Wszyscy w bikepackingu skupiają się na wyborze odpowiednich sakw i roweru. Pozwólcie, że zanim przejdę do konkretów, przypomnę o jednej rzeczy. Wyposażenie na rowerze, prócz kasku, ma znaczenie drugorzędne, zarówno jeśli chodzi o aparaty, rowery, czy sakwy. Pierwszorzędne znaczenie ma sprzęt w górach, bo od niego zależy wasze życie. W wycieczkach rowerowych możecie się co najwyżej mniej lub bardziej zmęczyć, mniej lub bardziej wkurzyć, że jest wam niewygodnie, albo z czegoś się źle korzysta. Mogę sobie mówić, że to nie sprzęt, a głowa są ważne. Ludzie i tak będą się na nim koncentrować, dlatego opowiedzmy sobie historię jednej z gwiazd bikepackingu.
2 Comments
Super przydatny wpis. A od jakiej torby najlepiej zacząć przygodę z bikepackingiem, podsiodłowej?
Hej, cieszę się 🙂 Jeżeli chodzi o torby podsiodłowe to mogę tylko odesłać do tekstu – tam są linki do naszych toreb, od których zaczęliśmy i kontynuujemy przygodę 🙂