Ałtaj nie jest jakoś szalenie znany w Polsce. To pasmo górskie na pograniczu Rosji, Mongolii, Kazachstanu i Chin. Ale my byliśmy tylko w części rosyjskiej. Przejechaliśmy Złoty Krąg Ałtaju, odwiedzając najciekawsze miejsca w regionie. Wypróbowaliśmy również bikepacking, który pokochałam od razu, za wolność którą daje. Ta wycieczka była wyjątkowa. Poznani ludzi, zapierające dech w piersiach krajobrazy i nasze podejście do tego wyjazdu – totalne slow travel. Ale sami zadecydujcie oglądając filmik – czy jest o co robić szum.