Na koniec miejsce mniej tajemnicze, ale za to ściśle związane z przemysłem i ryciem w ziemi. Być może słyszeliście o wpisanym na listę UNESCO, leżącym na granicy z Niemcami Parku Mużakowskim? Średnio interesują mnie ogrody w stylu angielskim, ale na hasło “kolorowe jeziorka”, a już tym bardziej “polskie Malediwy”, świecą mi się oczy. Otóż park jest położony na Łuku Mużakowa, czyli morenie czołowej, powstałej podczas zlodowacenia. I to nie byle jakiej, bo podobno jedynej na Ziemi morenie czołowej widocznej z kosmosu. Nie jestem pewien czy to nie tak jak z tym Chińskim Murem, który nie wiadomo dlaczego miał być jedyną budowlą ludzką widoczną z kosmosu. Znalazłem tą informację w Wikipedii i niech tak będzie, bo dobrze brzmi.